| Autor |
Wiadomość |
| Pazdzioch |
 Wysłany: Pon 9:53, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
| fakt choć czasem można zapewnić sobie dodatkowe atrakcje turystyczne na przykład wyścig życia- kto pierwszy do klatki - ja czy dresy z pałami:D |
|
 |
| Kas_Be |
| Wysłany: Nie 20:03, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
| Może i nie da, acz zapewniam, iż Morytz nie kłamie - i Żabiance już niezbyt do rejonów owej zacnej dzielnicy gdyńskiej. Wrażenie to osiąga natężenie szczytowe (czyli, słowy innymi, owo wrażenie szczytuje:P), gdy o godz. 2 wysiada się z kolejki i ma się dojść do domu. |
|
|
| sel |
| Wysłany: Śro 15:51, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
| nic nie da się porównać do Cisowej... |
|
|
| anex |
| Wysłany: Wto 21:40, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
| EEE! Nikt nie uciekał! Po prostu.. z Oliwy to się jest:D Co nie zmienia faktu, iż więcej niż swojskimi są mi rejony mego dziecięctwa nieopodal zacnej Żabianki, tym samym więc poczuwam się do obowiązku rozpropagowania konceptu stołowania się w najprzedniejszym lokalu dzielnicy, wspomnianym już wyżej osławionym Mercu. |
|
|
| Pazdzioch |
| Wysłany: Pon 18:17, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
| i nawet się moritz tego nie wypiera a niektórzy i tak z żabianki do oliwy uciekali (znaczy podszywali się jak np.Anexx:P) |
|
|
| Moritz |
| Wysłany: Nie 22:50, 22 Sty 2006 Temat postu: |
|
Witam na forum ! 
Jednak sorry Kaśka, ale Żabianka to jest prawdziwe getto, szczegolnie jak się wejdzie w ten teren zamkniety i otoczony przez bloki, w srodku jakis dziwny kosciol, meliny itp- przechodzac przez ten rejon ma sie ochote jak najszybciej opuscic ten teren bo to naprawde jak getto wyglada
Ale w sumie jakis koloryt to jest i wszsstko ma swoje pozytywne strony 
Ja kiedys mieszkałem na Zaspie wiec tez byl swoj klimat |
|
|
| Kas_Be |
| Wysłany: Nie 21:20, 22 Sty 2006 Temat postu: |
|
| Ha! Propaganda Żabiankowej kultury kulinarnej się szerzy - bar Merc znany każdemu mieszkańcowi Żabianki, niezależnie od strony osiedla, jaką zamieszkuje. Swoją drogą, przechodząc ostatnio w godzinach popołudniowych - z wieczornymi wręcz graniczących - dostrzec mi było dane charakterystycznie granatowe auto typu polonez z migającym kogutem na górze, przed ową zacną jadłodajnią schronienia szukające. Niestety, z obawy o zdrowie własne, postanowiłam - pomimo mej żądnej wiedzy natury - nie zagłębiać się bliżej w naturę zjawiska i czym prędzej udałam się w stronę odchłani tunelowego inferna. |
|
|
| anex |
| Wysłany: Wto 8:37, 17 Sty 2006 Temat postu: |
|
| kloszard to człowiek polskiej kultury! reprezentujący sobą orginalny styl nie tylko ubioru, ale i sposobu bycia. słynie z opróżniania piersiówek:D |
|
|
| Pazdzioch |
| Wysłany: Nie 20:43, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
| kloszard to człowiek bezdomny ,pijak ,żul grzejący się przy beczkach zbierający puszki nocujący na dworcach itp |
|
|
| sel |
| Wysłany: Nie 20:29, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
| zrozumiałem z tego 10%. Co znaczy to ostatnie słowo? |
|
|
| anex |
| Wysłany: Nie 18:13, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
| Alez bar Merc muszę zarekomendować i ja! Toż to ośrodek kulturalny willowej dzielnicy żabiankowskiej, organizujący biesaidy tematyczne i a probujący wszelkuie formy rozrywek klasy kloszardziej! |
|
|
| sel |
| Wysłany: Czw 23:51, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
| to moja jadłodajnia, obcym wstęp wzbroniony.... |
|
|
| Moritz |
| Wysłany: Śro 13:57, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
I co smacznie tam mozna zjesc? Jakie sa ceny? Miła obsluga?Fajny wystroj?
Podaj adres, zebym tez tam mogl pojechac cos zjesc !
PS:   |
|
|
| sel |
| Wysłany: Wto 19:30, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
| ja tam u babci jem |
|
|
| Moritz |
| Wysłany: Czw 1:14, 24 Lis 2005 Temat postu: |
|
Może napisze czego NIE polecam :
Kebab na dole Monciaka (ten co jest czynny 24 h na dobe, chyba ma takie zielone napisy, tam gdzie sa te wszystkie takie budy) zdecydowanie PASKUDNY!
PS: a szczegolnie jak sie go je tak o godz. 3-4 w nocy |
|
|